Naszym przewodnikiem był
Andrzej Żak – aktor gdańskiego Teatru Miniatura, który miał okazje w
swojej pracy poznać Adama Kiliana i grać w przedstawieniach, do
których Mistrz robił projekty scenografii i kostiumów.
Poznaliśmy teatr
od kuchni. Byliśmy na scenie, na sali prób, w pracowni akustycznej,
w pracowni stolarskiej i w pracowni, w której robione są lalki.
Największe wrażenie zrobiła na nas wizyta w rekwizytorni.
Zobaczyliśmy tam mnóstwo różnych lalek - małych, dużych i
wielkich. Lalki te grały, bądź też jeszcze grają w spektaklach
realizowanych w Teatrze Miniatura.
Już teraz wiemy jak wielu ludzi
musi musi się zaangażować, aby powstał spektakl. Jaki to ogrom pracy!
Wyszliśmy z Teatru z pewnymi refleksjami: Przed nami sporo pracy, ale w zamian za to czeka nas wielka
przygoda i zabawa, ponieważ realizatorami naszej „Gòlińcówny” będziemy my - uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Kartuzach :).
Z Andrzejem Żakiem
spotkamy się jeszcze podczas warsztatów lalkarskich.
Chcemy, aby nauczył nas
animacji lalek, które sami zrobimy i które być może zagrają w
naszym przedstawieniu.
Następne spotkania i
warsztaty zaczną się po wakacjach.
|
Odwiedziliśmy pracownię, w której powstają lalki / mat.NCK |
|
Proste, ale jakie piękne! /mat.NCK |
|
mat.NCK |
|
Baba Jaga? :) /mat.NCK |
|
A tak powstają projekty kostiumów /mat.NCK |
|
mat.NCK |
|
Sala prób /mat.NCK |
|
Fani dźwięku upodobali sobie pracownię akustyczną :) /mat.NCK |
|
Kilka precyzyjnych ruchów ręką i powstaje głowa lalki /mat.NCK |